Nasza firma zanim zdecyduje się na poniesienie kosztów wpisu sądowego, zaliczki komorniczej i zastępstw procesowych ocenia realne szanse na odzyskanie należności na drodze sądowej i egzekucyjnej. Zdarza się jednak, że nasze prognozy nie sprawdzają się i komornik umarza postępowanie egzekucyjne.
Wielu naszych klientów jest rozczarowanych takim rozwiązaniem sprawy – nie dość, że nie odzyskali pieniędzy, to jeszcze ponieśli dodatkowe koszty. Ich rozgoryczenie jest zrozumiałe. Ale czy faktycznie nie odnieśli żadnych pożytków? Są dwa sposoby wykorzystania zawiadomienia o bezskutecznej egzekucji na swoja korzyść!
Więcej o egzekucji komorniczej >>
Egzekucja komornicza (sądowa) jest uznawana za bezskuteczną wtedy, gdy mimo przeprowadzenia wszelkich dostępnych czynności egzekucyjnych nie udaje się zaspokoić roszczeń wierzyciela (w całości lub w wystarczającym stopniu). W praktyce najczęściej oznacza to, że dłużnik nie posiada żadnego majątku (lub posiada go w minimalnym zakresie), który mógłby zostać zajęty, bądź jego dochody i prawa majątkowe nie podlegają egzekucji w stopniu pozwalającym na pokrycie zadłużenia.
Poniżej główne sytuacje, w których dochodzi do bezskuteczności egzekucji:
Z perspektywy wierzyciela stwierdzenie bezskuteczności egzekucji nie musi być ostatecznym zamknięciem możliwości odzyskania długu. Jeżeli sytuacja dłużnika ulegnie zmianie (np. w przyszłości podejmie on pracę, odziedziczy majątek), wierzyciel może ponowić wniosek o wszczęcie egzekucji. Jednak w wielu przypadkach bezskuteczna egzekucja utrudnia, a niekiedy faktycznie uniemożliwia, pełne wyegzekwowanie należności.
Po otrzymaniu zawiadomienia o bezskutecznej egzekucji wierzyciel w każdym czasie może złożyć ponowny wniosek egzekucyjny. Sytuacja majątkowa dłużnika może się z czasem poprawić - może on założyć nowy, dobrze prosperujący biznes lub zdobyć majątek w inny sposób. W związku z tym może dojść do skutecznej egzekucji długu nawet po 2 czy 15 latach. Pamiętać należy o tym, iż roszczenie stwierdzone tytułem wykonawczym (prawomocnym wyrokiem sądu) przedawnia się po sześciu latach, zaś odsetki od należności głównej po trzech latach. Aby nie dopuścić do przedawnienia zarówno należności głównej, jak i odsetek, wierzyciel powinien kierować wniosek o wszczęcie egzekucji do komornika co trzy lata, powoduje to bowiem przerwanie biegu przedawnienia.
Dowiedz się więcej o przedawnieniu roszczeń >>
Uzyskanie postanowienia o bezskutecznej egzekucji z braku majątku dłużnika daje wierzycielowi podstawę do zaksięgowania niewyegzekwowanej wierzytelności jako kosztu uzyskania przychodu. Trzeba pamiętać, że można tego dokonać tylko do momentu przedawnienia wierzytelności.
Przepisy ustawy o podatku dochodowym nie precyzują momentu zaliczania nieściągalnych wierzytelności do kosztów podatkowych. Powinno się więc stosować ogólną zasadę przypisywania kosztów do określonego roku podatkowego.
Odpisanie wierzytelności jako nieściągalnej nie zamyka możliwości dalszego dochodzenia należności od dłużnika. Jeżeli po uznaniu wierzytelności za koszt podatkowy, dłużnik spłaci zobowiązanie, podatnik zalicza otrzymaną kwotę do przychodów podlegających opodatkowaniu.